Unia
Europejska

Jak uniknąć awarii dachu płaskiego z powodu nagłych opadów?

Artiom Komardin, CSO 28 czerwca 2020 Kategoria: Woda na dachu
DSW na dachu w zbliżeniu

Ulewne deszcze to bardzo poważne zagrożenie dla budynków takich jak hale logistyczne, zakłady produkcyjne, centra handlowe czy obiekty użyteczności publicznej. Pod ciężarem wody może dojść do załamania dachu. Jak uniknąć katastrofy budowlanej? Co można zrobić, aby nie groziła nam awaria dachu płaskiego?

Czytaj więcej

Ulewne deszcze już co raz rzadziej nas zaskakują. Można pokusić się o stwierdzenie, że na dobre zagościły w Polsce. Dlatego należy pamiętać, że intensywne deszcze niosą ze sobą zagrożenie. Tym bardziej, jeśli są to opadły nagłe. Wtedy awaria dachu płaskiego może być poważna. Przekonali się o tym pracownicy firmy Eko-Okna w Kornicach. Nagłe oberwanie chmury i godzinowa suma opadów sięgająca nawet 60 mm doprowadziła do załamania się dachu hali produkcyjnej nr 6. Jak donoszą pracownicy Eko-Okien, nagle zobaczyli wybrzuszający się dach, po czym uciekli z obiektu. Chwilę później dach runął pod naporem wody, która to zaczęła strumieniami wlewać się do hali. Na szczęście nic nikomu się nie stało. Kłopotem są za to straty finansowe, które wstępnie oszacowano na 250 000 złotych oraz przymusowy przestój działalności hali.

Jak uniknąć takich wypadków?

PRZYCZYNY OBERWANIA DACHU PŁASKIEGO

Najczęstszym powodem tak poważnych zdarzeń jak awaria dachu płaskiego (np. załamanie się dachu) jest niedrożność wpustów dachowych. Nawet niewielka niedrożność choćby jednego z wpustów może stać się wielkim problemem przy intensywnych lub długotrwałych opadach. Aby woda nie gromadziła się na płaskiej powierzchni, należy ją systematycznie i efektywnie odprowadzać. Rosnąca ilość wody z minuty na minutę coraz bardziej obciąża konstrukcję budynku.

Niedrożność wpustów jest także powodem powstawania zastoisk wodnych. Po ustaniu opadów, woda utrzymująca się na dachu hali produkcyjnej, magazynu lub centrum handlowego negatywnie wpływa na stan konstrukcji budynku. Nawet jeśli nie dojdzie do fatalnego w skutkach załamania się dachu, konstrukcja może zostać trwale uszkodzona.

SKĄD BIORĄ SIĘ AWARIE DACHU PŁASKIEGO

Na właścicieli obiektów wielkopowierzchniowych nałożony jest obowiązek należytego dbania o stan dachu. To przede wszystkim dokonywanie regularnych przeglądów technicznych. Przepisy wymagają (DzU z 2007 r. nr 99, poz. 665), by takie przeglądy odbywały się co pół roku i były przeprowadzane przez uprawnionego konstruktora.

Konsekwencje zaniechania przeglądów dachu płaskiego mogą być trzy. Pierwsza z nich to kara finansowa: jeśli inspektor wykaże braki we wpisach w książce obiektu budowlanego, z pewnością nie tylko zobowiąże właściciela obiektu do nadrobienia zaległości, lecz także nałoży sankcję w postaci wysokiej opłaty. Druga konsekwencja to trudności w wypłacie ubezpieczenia. Jeśli dojdzie do awarii dachu, lecz ubezpieczyciel wykaże, że budynek nie był eksploatowany we właściwy sposób – będzie miał mocne podstawy, by oddalić roszczenia. Trzecia przyczyna zaniedbań to katastrofa budowlana. Najbardziej tragiczna w skutkach, gdyż zagraża zdrowiu lub życiem pracowników. Nie wspominając oczywiście o zniszczeniach maszyn i towarów, czy przymusowym przestoju prac, który generujący poważne koszty.

Dlatego właściciele hal produkcyjnych, centrów logistycznych, budynków użyteczności publicznej oraz innych obiektów wielkopowierzchniowych powinni przygotować się na ulewne deszcze. Pomogą w tym Detektory Spiętrzenia Wody (DSW). Jest to autorski system opracowany przez inżynierów Sense Monitoring do eliminacji takich zdarzeń jak awaria dachu płaskiego.

OPADY WRESZCIE POD KONTROLĄ

Główna funkcjonalność DSW sprowadza się do precyzyjnego monitoringu ilości wody na dachu płaskim. System bezbłędnie wykrywa ponadnormatywne poziomy wody. Jednocześnie zapewnia wiarygodną wiedzę o drożności wpustów oraz czasie utrzymywania się zastoisk wody w ich okolicach. Dzięki bieżącej weryfikacji ilości wody na dachu, DSW informuje o niebezpieczeństwie zbyt dużej ilości wody zalegającej na dachu. W efekcie minimalizowane jest zagrożenie przeciążenia konstrukcji od spiętrzonej wody. Dodatkowo znacząco ograniczone jest też ryzyko przecieków wywołanych przez długotrwałe zastoiska.

Informacje przekazywane przez DSW umożliwiają podejmowanie natychmiastowych reakcji w sytuacjach kryzysowych. Jakiekolwiek przekroczenie bezpiecznych poziomów jest od razu odnotowywane. Informację otrzymują użytkownicy Platformy Inteligenty Dach, która trafia do nich za pomocą SMS i maila.

KORZYŚCI CODZIENNEGO UŻYTKOWANIA DSW

Ale Detektory Spiętrzenia Wody sprawdzą się również przy codziennym użytkowaniu budynku. Rozwiązanie to pozwala służbom technicznym na kontrolę prawidłowego odwodnienia dachu i drożności wpustów bez konieczności wychodzenia na dach. W efekcie DSW zwiększa trwałość pokrycia i konstrukcji dachu.

Wreszcie, użytkownik DSW nie musi martwić się już o przeglądy techniczne. Dane o wydajności wpustów trafiają do niego automatycznie, co pozwala na uzupełnienie książki obiektu budowlanego. Korzystanie z DSW będzie również niepodważalnym dowodem dla ubezpieczyciela na to, że właściciel hali, czy zakładu produkcyjnego w pełni zadbał o swój obiekt. Do minimum obniżył prawdopodobieństwo wystąpienia takich zdarzeń jak awarie dachu płaskiego.

Detektory Spiętrzenia Wody są częścią Platformy Inteligentny Dach, na którą składa się także monitoring ugięć Sense S-One. Platforma zyskała uznanie wielu klientów – obecnie chroni ona ponad 900 000 m2 dachów płaskich.

Jeśli Wam również zależy na bezpieczeństwie pracowników i sprzętu. Jeśli i Wy chcielibyście zapewnić sobie spokój w trakcie najbardziej nawet niespokojnej ulewy, wybierzcie Detektory Spiętrzenia Wody dla swojego dachu płaskiego. Skontaktujcie się z nami, a odpowiemy na Wasze pytania. Chętnie wybierzemy się na wizję lokalną, by opowiedzieć Wam, jak wyglądałaby instalacja DSW w Waszym obiekcie.

Autor

Artiom Komardin, CSO
inżynier budownictwa z pełnym zakresem uprawnień. Absolwent Politechniki Krakowskiej oraz UJF Grenoble. Ekspert w zakresie budynków wielkopowierzchniowych, autor kilkudziesięciu ekspertyz i opinii konstruktorskich. Współzałożyciel oraz wiceprezes firmy Sense Monitoring sp. z o.o. dostarczającej platformę Inteligentny Dach do zarządzania ryzykami dachów płaskich.